Wykorzystanie internetu do udzielania pożyczek pozabankowych od 2012 roku coraz bardziej przekłada się na popularność takich podmiotów pożyczkowych. Mini kredyty udzielane są na krótki okres czasu przy pobieżnej weryfikacji, do kilku tysięcy złotych. Wielu klientom taki rodzaj dodatkowego wsparcia finansowego wystarczy.
Łatwe nie oznacza jednak tanie. Ryzyko, jakie ponosi firma pożyczkowa, jest niewspółmierne do ryzyka jakie ponosi bank dokładnie sprawdzający każdego ubiegającego się o kredyt. W związku z tym koszty mikropożyczki są dużo wyższe niż bankowej oferty. Nie zmienia to faktu, że chętnych nie brakuje. W 2018 roku na rynku produktów finansowych w kwocie do 1000 złotych ponad 80% stanowiły właśnie chwilówki. Tendencja wzrostowa utrzymuje się. Szybki rozwój platform internetowych i duży nacisk na reklamę pozwalają firmom pożyczkowym dotrzeć do szerokiej rzeszy odbiorców. W życiu każdego może zdarzyć się nagła sytuacja, która zdeterminuje człowieka do poszukiwania szybkiej gotówki. Wówczas koszty mogą mieć mniejsze znaczenie.
Konsumenci chętnie korzystają z usług takich podmiotów, choć ta łatwość i szybkość przyznawania obłożona jest ryzykiem wpadnięcia w pętlę długów. Należy więc ostrożnie podejść do tematu i przeanalizować swoją własną zdolność spłaty małego kredytu.
Najnowsze komentarze